Rajd Rzeszowski: “Zajebiście” w social media?
Kurz po Rajdzie Rzeszowskim już opadł, więc można na spokojnie i na chłodno – wszak temperatury były zabójcze – podsumować polską rundę ERC. Nie chodzi jednak o samą rywalizację, bo tej poświęcono już wiele tekstów, ale o rajdową otoczkę, a dokładnie pomysł promotora cyklu na zapowiedź zawodów w social media. Pomysł – dodajmy, dość odważny – stąd skrajne opinie. O co dokładnie chodzi? O wpis na Facebooku, który zapoczątkował serię typowych (zdaniem promotora) polskich zwrotów rajdowych. Zaczęło się z wysokiego “C”, a właściwie “Z”, bo na pierwszy ogień poszło “Zajebiście!”, jako określenie oesowej akcji w rodzaju hopy czy poślizgu. Wpis wywołał duuużo emocji…
Zajebiście czy jednak nie?
Można długo dywagować, czy taka forma komunikacji w social media – z założenia luźnej, ale jednak nadal oficjalnej – przystoi profilowi cyklu ERC, czy też nie. Odbiór wpisu był skrajnie różny, od otwartej krytyki, po pochwały za kreatywność. Jedno jest pewne: tego typu przypadki (lub całkowicie zaplanowane działania) potwierdzają, jak wielką siłę mają social media i jak ogromną wagę trzeba przykładać do każdego, nawet pozornie mniej istotnego posta. Tutaj doszła jeszcze najprawdopodobniej bariera językowa i kwestia tłumaczenia, więc wyszło… odważnie, raczej na granicy dobrego smaku. Choć sam promotor mógł chyba być nieco zaskoczony odbiorem, o czym świadczy chociażby wyjaśnienie zamieszczone w komentarzu pod wpisem czy seria kolejnych postów – już dużo bardziej stonowanych i nie ocierających się o dość potoczne sformułowania.
Content marketing is king
O ile nad merytoryką wpisu można jeszcze długo debatować, to bezdyskusyjnie świetnym rozwiązaniem jest takie wykorzystanie content marketingu. Wystarczył pomysł i kilka odpowiednio przygotowanych grafik, żeby treści właściwie same rozchodziły się po sieci. Właśnie o to w tym chodzi! Social media mają ogromny i często nadal niewykorzystany potencjał w zakresie promocji motorsportu – zawodników, zespołów, rajdów czy wręcz samych mistrzostw. I to trzeba zmienić 😉